16:30 – Kolejna zmiana walczących to Agnieszka i Paweł. Ciągną do przodu tak szybko, że nasz bus serwisowy, który powinien zabezpieczać ruch nie może nadążyć :). Mijamy Oświęcim. Tymczasem pozostali uczestnicy sztafety udają się na miejsce wcześniej ustalonego spotkania oddalone o około 240 km od Skawiny. Tam zaczekają na grupę jadącą na rowerach i przygotują ciepły posiłek. Do ponownego spotkania obu grup powinno zgodnie z planem dojść około 19.00. 19:00 – Mamy niestety drugą kraksę :(. Niesprzyjające warunki atmosferyczne oraz zaistniała niespodziewanie sytuacja drogowa przyczyniły się do wywrotki roweru na którym jechał Mariusz. Niewielka kontuzja nogi. Mariusz dzielnie jednak mówi, że da radę walczyć dalej. Mamy też urwany jeden pedał w rowerze. Przewidująco na szczęście zabraliśmy kilka zapasowych. W wolnej chwili będzie potrzebny szybki serwis rowerowy. Póki co na trasę rusza rower zapasowy.